Czarną nocą z poniedziałku na wtorek brat mój najprawdziwszy, Radek (Ra Ma), rusza z czterema kolegami w 842-kilometrowy bieg od Helu na szczyt Rysów, a wszystko po to, żeby zbierać środki dla dziecięcych hospicjów.
Dumny z Radka pioruńsko, zachęcam więc, coby chłopaków oglądać, szerować, lajkować, buźki im dawać, serduszka, kciuki i co tylko, a pieniądze na dzieciaki przede wszystkim.
https://www.facebook.com/OdHeluPoHalny/
http://www.odhelupohalny.pl/