„Święto ognia” ukaże się za pięćdziesiąt cztery dni. W wydawnictwie trwają przygotowania do premiery, pierwsi recenzenci otrzymali już egzemplarze, a ja jak zwykle trochę się stresuję. Tymczasem wokół powieści dzieją się różne naprawdę miłe rzeczy. Jak już kiedyś wspominałem, prawa do jej ekranizacji kupiła wytwórnia Opus Film. Okazało się, że prace ruszyły bardzo szybko i wiadomo już, kto wyreżyseruje film – będzie to Kinga Dębska. Umieszczam z tej okazji nasze wesołe zdjęcie, a już wkrótce będę mógł pokazać tutaj okładkę książki i przekazać kilka kolejnych fajnych wiadomości.